Byliśmy odwiedzić niesamowite mauzoleum hrabiów von Magnis. Nie wiadomo jak to się stało, że armia radziecka ominęła to sanktuarium. Być może sprawiły to postaci aniołów strzegące wejścia do sanktuarium. Dzisiaj możemy zobaczyć je w stanie niezmienionym od czasów przedwojennych. Mauzoleum pełne jest symboliki szlacheckiej i rycerskiej, a spośród ciekawostek wyróżnić należy m.in. zachowane ornaty sygnowane herbami miejscowej szlachty.